Pierwsza miłość…

Witajcie! Mam 15lat. W pierwszej klasie gimnazjum we wrześniu poznałam fajnego chłopaka nazywał się Bartek, była to miłość od pierwszego wejrzenia, przez cały rok szkolny chciałam mu powiedzieć że go kocham, ale nie miałam odwagi. Pod koniec roku szkolnego odważyłam się i powiedziałam mu to, lecz on nie odwzajemnił moich uczuć. Przez wakacje próbowałam się odkochać, lecz się nie udało. W drugiej klasie znów chciałam mu to powiedzieć, lecz nie umiałam.. chciałam powiedzieć, że moje uczucie jest jeszcze większe, niż rok temu. Pod koniec marca mój kolega (Damian) wyznał mi miłość i zaczęliśmy chodzić ze sobą. Było mi z nim bardzo dobrze, ale ciągle myślałam o Bartku. Spotykaliśmy się po szkole, spędzaliśmy ze sobą dużo czasu i rozumieliśmy się bez słowa. Pod koniec czerwca zaczęło się coś psuć pomiędzy nami, zaczęły się kłótnie, zazdrości, płacz i smutek. W końcu ze mną zerwał, było mi bardzo smutno, no i zaczęłam mieć myśli samobójcze, nawet chciałam się zabić, nie miałam sensu dalej żyć, próbowałam podciąć sobie żyły… Moja koleżanka powiedziała to mojej wychowawczyni, no i zaczęła ze mną rozmawiać, trochę to pomagało, ale później dalej było jeszcze gorzej. Powiedziałam to już prędzej Klaudii, ale nie chciałam od niej pomocy. W końcu zauważyłam, że bez niej nie dam sobie rady. Tak naprawdę bez niej by mnie tutaj nie było.
Bardzo dziękuję jej za to.. . :) W sobotę było ognisko klasowe huśtałam się na huśtawce no i zerwałam się, upadłam na ziemię i Bartek się śmiał, było mi bardzo przykro z tego powodu. Teraz zrozumiałam, że życie ma przed nami wiele zagadek i tajemnic. I nie warto sobie marnować życia na głupiego chłopaka.

~Czytelniczka.

Pierwsze miłości potrafią być bardzo silne, jest to nowe, dotychczas nieznane uczucie towarzyszące nastolatkom. Trzymanie się za ręce, pierwsze pocałunki, pieszczoty intymne, a niekiedy nawet współżycie… Od najmłodszych lat każdy z nas marzy o wielkim uczuciu. Młodej osobie trudno jest stwierdzić czy pierwsza miłość jest najważniejszą w życiu i ile będzie ona trwała. Jednak fakt jest taki,że to pierwsza miłość jest wielkim przeżyciem. Dzięki niej stajemy się bardziej dojrzali i przeżywamy emocje dla nas nowe. Pierwsza miłość jest prawdziwa pod warunkiem,że jest to miłość. Ale pierwsza nie znaczy, że ostatnia. Zakochujemy się po raz pierwszy i ta osoba jest dla nas wszystkim, ale po czasie pojawia się ktoś inny kto staje się dla nas równie ważny, nawet ważniejszy od tej pierwszej miłości…

Czekamy na kolejne historie, wasze przeżycia. Postaramy się odpowiedzieć na każde pytanie i pomóc rozwiązać każdy problem. Piszcie:

klaudia685@op.pl lub GG 4840433

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *