Mam 13 lat i 9 miesięcy. Moja pierwsza miesiączka pojawiła się 6 sierpnia tego roku.
Gdy rano wstałam pobolewał mnie kark. I kuło mnie podbrzusze. Przez cały dzień czułam się zmęczona i ospała. Chciało mi się również wymiotować. Gdy wieczorem poszłam się umyć zobaczyłam na wkładkę brązowe plamy i pomyślałam że to plamienie. Normalnie się umyłam, ale gdy się ubierałam założyłam wkładkę. Po pół godzinie była cała we krwi wiec przestraszona ja założyłam podpaske na noc.
Rano było tylko parę plam. Ale tego dnia musiałam rano wstać i samodzielnie lecieć z Warszawy do Londynu. Postawiłam założyć tampon ob mini plus podpaske bella perfecta rose która podkradłam mojej mamie która była wtedy z tata na wakacjach Londynie.
W samolocie zdjęłam tampon aby zobaczyć krwawienie ale nie było zbyt duże. Gdy już wróciłam do domu i spotkałam się z rodzicami poszliśmy na zakupy aby kupić różne produkty spożywcze. Gdy mój tata poszedł po orzechy a ja z mama po jakieś mięso to powiedziałam jej tak :
-Mama, masz tutaj jakieś podpaski? Bo wczoraj w końcu dostałam okres !
-Gratuluję!!! Mam ale kupimy ci jakieś fajne.
Potem poszłam z mama na dział z takimi artykułami i kupiłam always night, jakoś nie znana marka, ob pro comfort mini i tampax regular.
Gdy byliśmy już w domu a tata poszedł spać pogadałam sobie z mama na te tematy i w ogóle.
Tak wyglądał mój pierwszy okres. W końcu <3
Czekamy na kolejne historie – jak było u was? Podzielcie się przeżyciami!
Czekamy – piszcie na email: klaudia685@op.pl lub gg4840433